Jesienne stylizacje z marynarką oversize

Pora roku jest dla mnie niebywale istotna a mało tego na tyle inspirująca, że zawsze w mojej głowie powstają liczne propozycje stylizacji.

Niestety pomimo wielu koncepcji realizację zawsze odkładam w czasie, co w konsekwencji doprowadza, że połowa moich stylizacji nie ujrzy światła dziennego.

Często się na tym łapie i wiem, że wiele innych osób ma tak jak ja. Jesteśmy kreatywni i możemy zrobić naprawdę wiele, ale codzienność i nasz rytm życia czasem pozbawia nas tej spontaniczności w działaniu. W tej sytuacji, gdy mamy dzień wolny i pomimo naszego zapewnienia, że wykorzystamy go w 100%, zdarza się, że wolimy po prostu siedzieć w domu przed tv lub w łóżku i spędzić dzień na mało kreatywnych zajęciach. Ja w takich chwilach mimo początkowej niechęci robię kawę i szykuję do wyjścia. Nie ma nic gorszego niż marnowanie naszego czasu przez Nas samych.

Uwierzcie mi na słowa, że nie ma nic piękniejszego od przechadzanie się po parku, gdy słonce przebija swoje promienie między drzewami, a liście powoli opadają na ziemie.

Uwielbiam wtedy kupić kawę i po prostu iść na spacer. Kocham jesień, może jest to spowodowane tym, że jest to moja pora roku pod względem kolorów, oraz ubóstwiam wszelkiego rodzaju płaszcze, kurtki, sukienki, botki swetry, które wypisują się idealnie w tę porę roku. To, co dziś ma w swojej propozycji, to pokazanie dwóch różnych stylizacji w jesiennej scenerii.

Lubię się powtarzać, a więc kocham, ubrania, które można wykorzystać na wiele sposób. Uważam, że jest to inwestycja na lata i obojętnie jaka pora roku będzie aktualną, to będę mogła taką rzecz wykorzystać bez ograniczeń.

Marynarki oversize stanowią kluczowy element pod względem stylizacji oraz należą do ubrań, które spiszą się idealnie różnych sytuacjach. Pierwsze zdjęcia to ukazanie takiego typu marynarki jako sukienki. Wystarczą dodatki, czyli pasek i delikatna biżuteria i kończenie, jakikolwiek obcas i nasza stylizacji, jest w pełni gotowa.! Takiego tym marynarki możemy nosić, zamienię jako właśnie sukienki lub przejściowe płaszczki, gdy dodamy apaszkę bądź delikatny szalki. Oczywiście jako po prostu marynarka lub związana paskiem wygląda świetnie.

Kolor karmelowy wpisuję się idealnie w jesienną aurę, ja postawiłam na klasyczne dodatki w kolorze czerni, pomimo że nie jestem zbyt wysoka to czarne rajstopki oraz botki na obcasie sprawiły, że wyglądam, szczupło oraz nie skróciłam swojej sylwetki. Pasek w talii podkreślił moje najszczuplejsze miejsce i w ten sposób zachowałam proporcję sylwetki.

Drugim pomysłem na wykorzystanie takiej marynarki jest, założenie spodni woskowanych, czarnego golfu oraz oczywiście marynarki.

Dodatki uzupełniają stylizacje tak samo, jak w wcześniej, czarny eko-skórzany pasek w talii aby ją podkreślić oraz delikatny naszyjnik i buty na obcasie tutaj miałam czarne kowbojki. Marynarka w kratę sprawdzi się na każdą porę roku, mogę Wam zdradzić, ze w mojej szafie jest już od 4 lat a ciągle wykorzystuję ją na co dzień w różnych stylizacjach.

Jesień nie jedno ma imię tak samo jak takiego typu marynarki, jeżeli szukacie ciekawych możliwości aby je wykorzystać to ma nadziej, że moje propozycję Was zainspirują do własnych pomysłów.

I pamiętajcie czas dla siebie jest niezwykłe ważny, jeżeli nie będziemy potrafić docenić tego co mamy jakkolwiek to banalnie nie brzmi to nie docenimy niczego w naszym życiu, czasem małe rzeczy cieszą najbardziej i sprawiają, że nasze podejście do życia też jest inne. Dlatego odkładamy tryb siedzenia w domu bo jest zimno i kupujemy kawę, zakładamy wygodne buty i ruszamy do parku i uwieczniamy piękne jesienne kolory!!!